niedziela, 18 sierpnia 2013

Rozdział 19



Nata
Gdy w końcu odsunęłam się od Maxiego, chłopak wziął piłkę pozostawioną przez jakieś dziecko i zaczęliśmy grać w wodną siatkówkę. Przegrywałam 23:16, więc Maxi postanowił, że skończymy grę, bo i tak już go nie pokonam. Przewróciłam oczami i usiadłam na leżaku. Chłopak położył się obok mnie. Ale on ma klatę, awwww... Dobra, Nata ogarnij się. Maxiemu się nie podobasz. Chociaż to zachowanie Leona jest zastanawiające...
Spojrzałam na usta chłopaka. Wyglądają na takie miękkie. Pewnie Maxi dobrze całuje...
Z mojego zamyślenia o ustach i klacie chłopaka wyrwał mnie Maxi.
- To jak, nadal podoba ci się ten chłopak, o którym mi opowiadałaś?
- Tak- powiedziałam po krótkim zastanowieniu.
Mam nadzieję, że on nie wie, iż chodzi o niego.
- Chodź się przejść- powiedział wstając.
Ubraliśmy się i ruszyliśmy w głąb statku.
Rozmawialiśmy, jak zwykle, o mało ważnych sprawach. Wydawało mi się, że Maxi się nad czymś zastanawia. Może myśli, jak mi się oświadczyć? Hahaha, on mnie nie kocha.
Minęliśmy z Maxim Camile. Gdy nas zobaczyła spochmurniała. Zaczęliśmy rozmawiać o dziwnej reakcji przyjaciółki, gdy pobiegła do nas Francesca, a za nią Marco.
- Jesteście razem?- spytała szczęśliwa.
- Nie- powiedziałam z Maxim równocześnie.
Francesca spojrzała pytająco na nasze dłonie. Obydwoje z Maxim skierowaliśmy wzrok w tamtym kierunku.
TRZYMALIŚMY SIĘ ZA RĘCE PRZEZ CAŁY CZAS!
Zabraliśmy szybko dłonie. Poczułam, że jestem cała czerwona jak pomidor jakiś.
Francesca przewróciła oczami i poszła ciągnąć za sobą Marco. Ja z Maxim spacerowaliśmy dalej, ale ręce trzymaliśmy w kieszeniach.
Maxi
Na pytanie Fran mogłem odpowiedzieć: tak, jesteśmy razem. Wtedy może byłoby łatwiej. Wiem, że Nata coś do mnie czuje, ale boję się jej powiedzieć o moich uczuciach. Kocham ją, ale nie potrafię tak powiedzieć "Hej Nata, kocham cię." Potrzebny jest odpowiedni moment. Powinienem z tym zaczekać.
Violetta
Leżę i płaczę w tym pokoju już parę godzin. Kilka razy przyszedł do mnie Diego, ale powiedziałam mu, że nadal kocham Leona. Trochę się zasmucił, ale uznał, że poczeka. W pokoju oprócz mnie jest tylko Camila. Czyta jakieś romansidło. Ciekawe, co robi Leon? Nie ma Lary, więc pewnie są razem. Zrobiło mi się słabo. Wyszłam z pokoju. Muszę znaleźć jakieś miejsce gdzie nie ma ludzi. Raczej to będzie trudne, gdyż płynie tu ich około 2000.
Weszłam po schodach i przeszłam jakimś korytarzem na pole golfowe.
- Przepraszam, tu nie można wchodzić- powiedział jakiś stary ochroniarz.
- Przepraszam, już idę.
Ruszyłam w stronę schodów, ale mężczyzna mnie zatrzymał.
- Parę dni temu była tu para zakochanych w pani wieku. Musiałem ich gonić po całym statku!
Od razu pomyślałam o Leonie i Larze. Zbiegłam po schodach i zaczęłam płakać. Wszystko było rozmazane. Gdy zbiegłam ze schodów wpadłam na kogoś.
- Przepraszam.
Już chciałam biec dalej ale ten ktoś mnie zatrzymał, łapiąc za nadgarstek.
- Violetta? Co się stało?
Tym kimś okazał się Leon. Wtuliłam się w chłopaka. Zranił mnie, ale brakuje mi go.
- Tęsknię za tobą- powiedziałam mocząc Leonowi koszule swoimi łzami. - Kocham cie.
Leon pogłaskał mnie po głowie.
- Słodki widok- usłyszałam głos Lary.
Odsunęłam się od chłopaka.
- Lara, ja...
- Zamknij się! Jeszcze pół godziny temu mówiłeś mi, że mnie kochasz, a teraz...
Lara zaczęła płakać. ONA płacze! Szok.
Zaraz, zaraz. On jej 30 minut temu wyznał miłość.
- Jak mogłeś?!- krzyknęłam, po czym pobiegłam przed siebie.
Leon
- Violetta!- krzyknąłem, ale nie pobiegłem za dziewczyną.
Muszę sobie wszystko wytłumaczyć z Larą.
- Lara, o co ci chodzi? Pół godziny temu byłem z Braco, Napo i Broadwayem na basenie. Czemu nie potrafisz zrozumieć, że nie tylko ciebie kocham?
Lara podeszła bliżej mnie i splotła mi ręce na szyi.
- Tak będzie lepiej. Ona jest wiecznie niezdecydowana! Ty, Tomas, Diego...
- Może masz rację- objąłem dziewczynę w pasie i zatopiłem nasze usta w namiętnym pocałunku.
Violetta
Nie miałam siły biec, więc usiadłam za rogiem ściany, skąd słyszałam całą rozmowę Leona i Lary. Nie mogę uwierzyć, że on przyznał jej rację. Może to co powiedziała to prawda, ale tylko Leona kocham i to się NIGDY nie zmieni.
Wyjrzałam zza filaru i oprócz pośladków jakiegoś mężczyzny zobaczyłam jak Leon i Lara się całują.
Zaczęłam płakać. Czemu nie potrafię zrozumieć, że go straciłam?
Nie mogę na nich patrzeć. Wstałam i ruszyłam w stronę pokoju. Jutro ostatni dzień tutaj, więc powinnam się spakować.



*********************
8 komentarzy=następny rozdział (bez spamów)
Możecie zadawać pytania postaciom TUTAJ
Dodałam opisy postaci TUTAJ

14 komentarzy:

  1. Świetny rozdział.
    Szczerze, na tym blogu chyba wolałabym gdyby Viola była z Diegiem. ;)
    Czekam na next.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny rozdział. Aww, Naxi! <3
    Zapraszam do siebie. Opublikowałam siódmy rozdział, więc liczę na szczerą opinię w komentarzu. : violetta-and-her-world.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. cudny rozdział ale czekam na Leonettę<3 mam nadzieję że szybko powróci a Leon zrozumie że kocha tylko Violettę a nie lare

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział Naxi kocham cię za to!!!!!!!!!
    PS:Tu Wiktoria Szpyrka
    Czekam na następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  5. LEONETTAAA <3 :C proszę, kruszynko ty moja ( xd ) niech się pogodzą, bo z dnia na dzień wnerwia mnie ta Lara, na każdym blogu LARA, LARA,LARAAAAA!!! >.< Kruszyneczko, ty, jestem 7 *-* niech ktoś jeszcze napiszę kom, i napiszesz rozdział? dziś, nie? *-* trochę więcej Leośka i Violetty :CCC Twoje. Opowiadania. Są. ZAIŚCIE ZAISTE XD

    POZDROOO :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Super rozdział. Naxi Naxi to tak pięknie brzmi :d

    OdpowiedzUsuń
  7. Naxiii <333
    Leonara <33333 hahaha ja nie wiem dlaczego wy ich nie lubicie mi się tam podoba jak są razem hmmm może dlatego że ja nie lubie violetty ( znaczy jako bohaterki żeby było jasne XD ) a Lare tak :D Violka niech sobie już będzie z tym swoim Diego i niech mnie tu nie denerwuje :P
    No rozdział BOSKIII !! <333
    czekam na next :D

    OdpowiedzUsuń
  8. 10 kom bez spamu a tak wgl rozdzial boski

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochanieńka, nie ma spmu. Jest 14 komentarz. Kochamy twój blog. Ciekawe kogo wybierze Leoniasty. Super rozdziały.
    Pozdrowienia z mojego łużeczka xdd
    Ciasteczkoo <3

    OdpowiedzUsuń